Migawki z Gdańska. Niektóre rejony Wrzeszcza wyglądają jak Górny Śląsk. Tereny nad Motławą, częściowo zrewitalizowane, przypominają mi z kolei tereny nad Odrą we Wrocławiu. Architektura zupełnie inna, ale klimat w powietrzu podobnie sympatyczny. Mural z trybikami także dziwnie znajomy – kiedyś był taki na płocie Pafawagu.
/// Gdańsk, wrzesień 2021