Wrocław, pętla Klecina. 105NWr 2260+2261 na najnudniejszej linii na świecie - z Kleciny na Oporów przez Hallera, którą nikt nie jeździł. A ponieważ nie lubię jeździć na pusto, nie umarłem z nudów chyba tylko dzięki wieczornemu światłu, jakiego bym się nie spodziewał.
[2008-08-17]
Wrocław, pętla Klecina. 105NWr 2260+2261 na najnudniejszej linii na świecie - z Kleciny na Oporów przez Hallera, którą nikt nie jeździł. A ponieważ nie lubię jeździć na pusto, nie umarłem z nudów chyba tylko dzięki wieczornemu światłu, jakiego bym się nie spodziewał.
[2008-08-17]