Wybrzeże bez wody
Dwie dwunastki pomykają o poranku wybrzeżem Edvarda Beneše, które to wybrzeże stanie się wybrzeżem, a nie ulicą, zaraz za lewą krawędzią kadru. Perspektywę zamyka wzgórze Petřín. I jeszcze dodam, że tramwaje o tej porze pojawiają się w tym miejscu co 20 minut, a ja bardzo chciałem mieć "czyste" foto pojazdu jadącego w stronę słońca. Z perspektywy czasu jednak wybieram wersję z mijanką.