Tytuł tej galerii chyba wszystko wyjaśnia. Zdjęcia tu zgromadzone przedstawiają nie tylko tramwaje, ale i miasta, w których przyszło im
wykonywać swoją funkcję przewozową. W tych kadrach nie tylko tramwaj jest istotny - równie ważne jest całe otoczenie. Tematyka galerii
jednak do czegoś zobowiązuje. Tematyka w pierwszej kolejności tramwajowa. Dlatego czasem miasta zabraknie, a cała treść merytoryczna skupi się na tramwaju.
Za dużo o tramwajach? Tramwaj czai się w każdym zdaniu? E tam.
Ten dział w znacznej mierze poświęcony jest tramwajom we Wrocławiu, ale nie zabraknie tu zdjęć z pozostałych sieci tramwajowych
Polski i reszty Wszechświata. Co tu jeszcze można znaleźć... Czasem zapląta się jakiś autobus. Ktoś powie: ty i autobus??Bywa że ręka się omsknie i obiektyw wyceluje
nie w tę strone co trzeba - ot i cała filozofia, skąd się te parę offtopicznych zdjęć wzięło. A poważnie - niestety (a może i stety) nie wszędzie dociera tramwaj,
a zdjęcie miejskie zawsze lepsze z jakimkolwiek pojazdem KM w kadrze, niż bez niego.
A po co wogóle te zdjęcia? Czasami sam sie nad tym zastanawiam :P. Wszystkie one mają na ogół prezentować nie tyle tramwaj jako pojazd
sam w sobie, ile tramwaj jako środek transportu, będący naturalnym elementem krajobrazu miasta, w którym jakaś komunikacja publiczna
przecież być musi. Każda dzielnica miasta, a więc i każda trasa tramwajowa, ma swój indywidualny charakter. Ten właśnie charakter
staram się pokazać na każdym zdjęciu. Czy trafnie - niech każdy sam oceni...
Tak sobie napisałem w 2006 roku. Mam na myśli szczególnie poprzedni akapit. Taka była wówczas wizja. Sporo z niej zostało, ale doszedł kolejny element.
Otóż w 2011 roku podzieliłbym zdjęcia nieco inaczej. Pierwsza grupa to te, które pokazują jak (tam) jest, a więc tutaj wchodzi ten indywidualny charakter i reszta
bzdetów, o których było wyżej. Druga grupa ma za zadanie pokazać, na co warto zwrócic uwagę, jakie rozwiązania są dobre i możnaby je powielić na własnym podwórku. Poniżej
pojawiają się zatem zdjęcia zarówno z szerszymi opisami - miejsc, (prze)budów czy rozwiązań organizacji ruchu - jak i takie, dla których mój komentarz jest zbędny, ponieważ scena
przedstawiona w kadrze mówi sama za siebie. To jest moje nowe spojrzenie na tematykę komunikacji tramwajowej, a w zasadzie transportu zbiorowego w ogóle. I jest to powód
goszczenia poniżej coraz bardziej licznego zbioru odwiedzonych przeze mnie sieci tramwajowych przy jednoczesnym zarzuceniu nemalże tematu wrocławskiego, który to temat
się wypalił.
|