Moje město Wrocław

Żyjemy tu [...] życiem tramwajowym. [...] Przepełniony irracjonalnie tramwaj stanowi doskonały odczynnik, przekonujemy się w nim codziennie, jacy jesteśmy i jak bardzo żyjemy życiem tramwajowym.

[L. Tyrmand, ”Zły”]

Powyższe słowa napisano wprawdzie o innym mieście [którego nazwy nie wolno wymawiac ;)], ale świetnie pasują też do Wrocławia. Pomijając doskonałość odczynnika (może innym razem opracuję ten temat :P), każdy, kto znajdzie się w tym mieście, z pewnościa zetknie się z tramwajem. Jeśli nie jako pasażer ani nawet kierowca, któremu znów ta paskudna zawalidroga przeszkadza w delektowaniu sie jazdą lub, co bardziej prawdopodobne, staniem w korku, to chociaż jako przymusowy obserwator. Przymusowy, bo w końcu nie na darmo Wrocław ma najgęstszą sieć tramwajową w centrum spośród wszystkich polskich miast. Nie ma siły - żyjemy tu życiem tramwajowym, choć niektórzy starają się to za wszelką cenę zmienić i sprowadzić tramwaj do roli nikomu niepotrzebnego reliktu przeszłości...
Poniżej przedstawiam mniej lub bardziej charakterystyczne dla Wrocławia miejsca, nie zawsze kojarzone z tramwajem - może dlatego, że ten niebieski pojazd szynowy jest w ich otoczeniu codziennością (nie dotyczy Rynku :])?
Jeszcze mały komunikat techniczny. Zmiana tytułu galerii na czeskojęzyczną nastąpiła ze względu na zbyt dużą ilość niechcianych wyguglań tej strony wg poprzedniej nazwy w języku polskim. Dziękuję za uwagę.

<<< jeśli potrzebujesz menu górnego | << główna | < galeria tramwajowa