Drugi dzień jazdy po sieci Kolei Retyckiej był zdecydowanie bardziej zimowy od pierwszego, bo objął przejazd przez Przełęcz Bernina (2328 m n.p.m.). Na górze regularna zima, kilkumetrowe zaspy, ujemna temperatura i śnieżyce przeplatane ze słońcem, a na dole słoneczko przygrzewa aż miło. Zdjęcia są ułożone chronologicznie, a jedyne „zielone” foto pochodzi spod włoskiej granicy, z Brusio (780 m n.p.m.).
Nie, nie przeoczyliście pierwszego, ani żadnego innego dnia z mojego Suissetrip. Po prostu zdjęcia wrzucam, jak zwykle, chaotycznie.
/// Kolej Retycka (Szwajcaria), marzec 2018