Widok znad Odry z wieżami katedry jakich wiele, ale obecnie nie ma już tych „zarośli” i topiącego się latem asfaltu. Dobrze więc, że umieściłem je na pierwszym planie zamiast skupiać się na nudnym, bo częściej oglądanym, tle (standardowe, cukierkowe ujęcie też, rzecz jasna, mam).
/// Wrocław, czerwiec 2011