bložek s obrazkamy » Porto po raz drugi

Search
Archiwum
Kategorie
Losowe wpisy – żeby archiwum nie zarosło pajęczyną

Raufaser
Pierwszy raz w Budapeszcie
O potrzebach wyższego rzędu
Wieczór jak co wieczór
Zimo, spływaj!
Najnowsze komentarze
- wojtek o Że pan Taylor koncertowo brzmi bardzo dobrze
- ukasz o Że pan Taylor koncertowo brzmi bardzo dobrze
- wojtek o O potrzebach wyższego rzędu
- mormax o O potrzebach wyższego rzędu
- wojtek o Z głową w chmurach
Tagi

wieczorem czarno-białe Dolny Śląsk morze flaga most zima polska prowincja schody woda noc śnieg rzeka jesień bokeh wroc stacja kolejowa niebo mural światło lustro Česko Niemcy detal słońce architektura wnętrza pojazdów deszcz Odra auto
Subskrybuj
- All posts
- All comments
Meta
- Zaloguj się

Porto po raz drugi

Poza portugalskimi standardami trafiła się nawet polska ulica (albo ulica Polska).

/// Porto, luty 2018

08 wrz This entry was written by wojtek, posted on 8 września 2020 at 18:53, filed under pociągi i tramwaje, reklamy, szyldy i inne teksty, wycieczki and tagged as architektura, autobus, azulejos, drzwi, krzyż, most, Porto, Portugalia, rzeka, stacja kolejowa, zachód słońca. Both comments and trackbacks are currently closed.