Proszę Państwa, oto burek z serem – jak dla mnie smak Bałkanów. Jako że się tam w tym roku nie wybieram, a smak za mną chodził od dłuższego czasu, jedynym wyjściem okazało się samodzielne przyrządzenie burka. Wyszedł całkiem nieźle. Na szczęście w Turcji również takie smakołyki można dostać (choć moim zdaniem nieco gorsze od bałkańskich) – przejadły mi się dopiero po tygodniu.
O pieczeniu
25 paź
This entry was written by wojtek, posted on 25 października 2016 at 20:41, filed under Bez kategorii and tagged as gotowanie. Both comments and trackbacks are currently closed.
Browse
Older: O smażeniu
Do Turcji jeszcze wrócimy, a tymczasem jesienne smaki w postaci smażonej, uprzednio upieczonej papryki (zdjęć z tego etapu brak). Całe popołudnie roboty dla małego pojemnika …
Newer: Półksiężyc
Pierwsze godziny w Turcji. Skąpe światło dodawało tylko aury tajemniczości nieznanym miejscom i w ogóle nowej rzeczywistości. Oczywiście wiedziony instynktem fotograficznym musiałem się zapuścić tam, …